Które momenty najlepiej podkreślają za***istość „Trailer Park Boys”?

Zobacz również:W mordę jeża! „Świat według Kiepskich” ma zejść z anteny po 23 latach
trailer park boys.jpg
fot. archiwum producenta

„Chłopaki z baraków” powrócą w przyszłym roku z trzynastym sezonem, dlatego postanowiliśmy przypomnieć bohaterów mockumentu, dla których przypał to chleb powszedni. Oto subiektywny wybór fragmentów, które jak żadne inne potwierdzają kultowy status produkcji.

O czym opowiada ten debilny nibydokument? Odpowiedź nie powinna nikogo zaskoczyć – o chłopakach z baraków. Kanadyjskie osiedle tego typu zamieszkują Ricky, Julian i Bubbles. Szemranym Sunnyvale Trailer Park zarządza były policjant, alkoholik Jim Lahey oraz jego kochanek, Randy. Przygody bohaterów na przestrzeni dwunastu sezonów były skonstruowane na takim samym patencie jak kreskówka Pinky i Mózg. Tyle że ambicją myszy było przejęcie władzy nad światem, a w przypadku chłopaków najczęściej chodzi o rozkręcenie nielegalnego interesu (najczęściej związanego z uprawą konopi), co zwykle kończy się trzodą i więzieniem.

Dawajcie, pokażemy 5 konkretnych przykładów, czym może być The Shit Blizzard!

1
Ricky zostaje złotą rączką

Ten fragment drugiego epizodu 12. sezonu Trailer Park Boys stanowi esencję prostackiego dowcipu, będącego najmocniejszą stroną kanadyjskiej produkcji. Na prośbę Bubblesa, Richard podejmuje legalną pracę i zaczyna zajmować się drobnymi naprawami na terenie osiedla. Robota, którą wykonuje w łazience Marguerite to spektakularne połączenie SąsiadówSkarbonki z Tomem Hanksem, stulejarskiego dowcipu rodem ze Śmiechu warte i kompilacji budowlanych faili z YouTube'a. Instant classic!

2
Chłopaki z baraków w sądzie

Cofnijmy się do trzeciego odcinka trzeciej serii Trailer Park Boys. Miała tam miejsce najlepsza mowa obrończa w historii od czasów, gdy Ted Bundy reprezentował sam siebie przed ławą przysięgłych. Ricky staje naprzeciwko prokuratora i chociaż wydaje się, że losy prawniczej batalii są z góry przesądzone, dostaje do ręki niespodziewany oręż w postaci zgody na palenie szlugów i przeklinanie.

Ta scena potwierdza również słowa Młodego Dzbana z naszego wywiadu: nie bez powodu użyłem tych wstawek z lektorem Walentowiczem. Dla mnie on był genialny! Jak próbowałem oglądać „Trailer Park Boysów” z napisami, to w ogóle nie ma pier*olnięcia. Walentowicz zrobił robotę. Każda linijka tutaj (z „wal się na cyce, cwelu” na czele) to czyste złoto!

3
Jim Lahey jest wódką

Pijackie ekscesy w wykonaniu Jima Lahey'ego zasługiwałyby na osobne zestawienie, ale nam w pamięci utkwił szczególnie mroczny mistycyzm tej przemowy z sezonu piątego. John Dunsworth przeprowadza tutaj przecież aktorską szarżę na miarę Marlona Brando w roli pułkownika Waltera Kurtza z Czasu Apokalipsy! Odtwórca roli pijaka i świni zmarł jesienią 2017 roku w wieku 71 lat, ale pojawia się jeszcze w Trailer Park Boys: The Animated Series.

4
Randy i bęben

Twórcy Chłopaków z baraków od samego początku wykazywali chorobliwe zainteresowanie tłustymi bandziochami. Zwłaszcza w czwartym sezonie epatowali brzuszyskami jak szaleni. To właśnie wtedy pojawiła się epizodyczna postać właściciela motelu, ale do historii przeszła przede wszystkim scena z autobusu, która zainspirowała niezliczoną liczbę memów i gifów. Oto po dziewięciu miesiącach odsiadki Julian, Mr. Lahey i Randy wracają na osiedle...

5
Kapitan Bubbles

Uwaga, uwaga mówi rakieta numer 27. Kosmici mi coś zje*ali w ósmym silniku. Jak ich opier*olę to wyląduje na Sraniuszu. Chyba tam hodują kosmiczny hasz... Fascynacja Bubblesa kosmosem jest oczywistością dla każdego szalikowca Chłopaków z baraków. Sympatyczny okularnik wyruszył na orbitę dopiero w serii animowanej. Wcześniej musiał zadowolić się rakietą ukradzioną przez kumpli z marketu w odcinku Jim Lahey Is a Fuckin' Drunk and He Always Will Be i odgrywać rolę astronauty w scenografii rodem z niedoje*anego filmu Michela Gondry'ego.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Senior editor w newonce.net. Jest związany z redakcją od 2015 roku i będzie stał na jej straży do samego końca – swojego lub jej. Na antenie newonce.radio usłyszycie go w autorskiej audycji „The Fall”, ale też w "Bolesnych Porankach". Ma na koncie publikacje w m.in. „Machinie”, „Dzienniku”, „K Magu”,„Exklusivie” i na Onecie.
Komentarze 0