5 starych polskich koncertów z YouTube'a, od których łezka kręci się w oku: Pezet/Noon, Smarki, Molesta i inni

Zobacz również:Musical sci-fi. Kulisy trasy „Psycho Relations” Quebonafide (ROZMOWY)
peja.png

Polski hip-hop jako gatunek nie wypracował przesadnie opasłej wideoteki pełnej oficjalnych zapisów występów na żywo. Nie znaczy to jednak, że koncerty w ogóle nie były filmowane. I to nawet w zamierzchłych czasach. Dlatego postanowiliśmy wbić na YouTube jak do Smithsonian. Co udało się nam znaleźć?

Kiedy wieczór zmienia się w świt, coś dobija się do mych drzwi – śpiewał Taco Hemingway w piosence Nostalgia. Właśnie taki reminiscencyjny nastrój towarzyszył nam, kiedy w youtube'owym pawlaczu poszukiwaliśmy rapowych pereł z lamusa.

1
Smarki Smark (2010)

Uczestnikiem wydarzenia, które miało miejsce 5 grudnia 2010 roku w poznańskiej Czytelni był jeden z naszych redaktorów. - Tak musieli czuć się Angole, którzy w latach siedemdziesiątych obserwowali narodziny punk rocka - relacjonował na gorąco.

Sold out w czasach, kiedy zdecydowanie nie było to regułą, kilkukrotna przebitka u koników, buty latające po sali na kawałku Najki, zapowiedź premiery Brudnych Serc... Trudno opisać atmosferę tamtego wieczoru, ale dwuczęściowy zapis na YouTube daje na nią pewien pogląd. Szkoda, że zabrakło coveru Ortegi Cartel, bo to naprawdę była historia!

2
Molesta (1998)

W Stanach Zjednoczonych najważniejsze nagrania, jakie powinny zostać zachowane dla przyszłych pokoleń, trafiają do zbiorów Biblioteki Kongresu. Gdyby podobna instytucja została powołana u nas - w pierwszej kolejności powinno się zarchiwizować Skandal.

Od czasu premiery debiutu Molesty minęło prawie 30 lat, więc w naturalny sposób postrzegamy dzisiaj to wydawnictwo jak pomnik czy mit - w pewien sposób wyjałowiony i odarty z oryginalnego kontekstu. Jakie emocje w rzeczywistości towarzyszyły wydaniu Skandalu? Sprawdźcie zapis legendarnego występu Mistic Molesty w warszawskim Remoncie, który stale przewija się we wspomnieniach weteranów. Cała banda na scenie, groza w powietrzu, wśród publiki - chuligani Legii, zapowiedzi meczu z Widzewem - to jest hip-hop i zawsze to będzie hip-hopem!

3
Peja (2003)

W dawnych czasach telewizja publiczna nie miała żadnego problemu z tym, by wyemitować niemal godzinny koncert Pei, promującego Na legalu? A do tego jeszcze dochodzą wypowiedzi, które teraz wpędziłyby do grobu cała Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Z dzisiejszej perspektywy nawet bardziej szokująca wydaje się jednak obecność na scenie Ascetoholix i Mezo, którzy towarzyszą Ryśkowi w ostatnim numerze, I moje miasto złą sławą owiane... Cóż, czasy się zmieniają, jak nawijał Jajo...

4
Kaliber 44 (1997)

Cofnijmy się jeszcze dalej w przeszłość. W roku dzielącym Księgę Tajemniczą. Prolog W 63 minuty dookoła świata telewizja zarejestrowała z kolei koncert Kalibra 44 w oryginalnym składzie. Setlista musi robić wrażenie. Na wejście - Może tak, może nie, potem Usłysz mój głosKontem O.K, Bierz mój miecz i masz, C.Z.K, Psy zarapowane tylko przez Magika, a na zakończenie - ogniste wykonanie Języka Polskiego.

Muzyka to jedno, ale wczujcie się w ten klimat i zwróćcie uwagę na stylówkę zespołu i jego fanów. Tak właśnie wyglądała druga połowa lat dziewięćdziesiątych w Polsce!

5
Pezet/Noon (2002)

Ten koncert z wrocławskiej Strefy Radia Kolor odkopaliśmy przy okazji 15. urodzin Muzyki klasycznejna afiszu Pezet i Noon, dodatkowo na scenie zameldowali się także DJ Panda (co prawda Noona nie zaobserwowaliśmy, ale Panda w rozmowie z nami potwierdził, że producent zawsze jeździł z nimi na koncerty) i Małolat. Klimat? Co najmniej… specyficzny, ale jeśli jesteście na tyle starzy, że pamiętacie koncertowe realia sprzed 15 lat, to wiecie, że tak to zwykle wyglądało. W każdym razie dla fanów Muzyki klasycznej gratka niesamowita – tak brzmiały na żywo te tracki tuż po wydaniu płyty.

Na YouTube w sumie znajduje się aż dziesięć części - Pezet wchodzi w połowie czwartej, ale wcześniej mamy m.in. Jota w roli supportu, więc warto sprawdzić całość. A gdyby komuś mało było wspomnień z tamtego okresu - zostaje jeszcze wywiad i fragmenty występu z Ground Zero, które pojawiły się na antenie Vivy.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.