Konflikt, który trwa od 2016 roku, wreszcie przerodził się w muzyczny beef. Komu poszło lepiej – Eripe czy Bedoesowi?
Początków tego konfliktu trzeba szukać prawie dekadę temu, dokładnie pod koniec 2016 roku. Wtedy to Eripe na projekcie Podium EP w kawałku Witam moi mili, nawinął takie wersy:
Przez was rap schodzi na psy, to dramat. Twój gang to chodzi na psy zeznawać.
Nie pada tam ksywa Bedoesa, ale kiedy wychodził ten numer, to dla ludzi było oczywiste, że chodzi właśnie o niego. Potwierdził to niejako Penx, kolega Eripe z ekipy Patokalipsa, pisząc na Facebooku o piosence Borka NFZ: Przecież to jest kurwa jakieś nieporozumienie, o czym on do kurwy nawija? Ciśnienie mi skacze.
Bedoes odpowiedział im wtedy w mediach społecznościowych, a potem wyśmiał Penxa w wywiadzie, stwierdzając, że nawet nie wie, kim on jest.
Co ciekawe, konflikt z członkiem 2115 niejako podzielił Patokalispę. Bo kiedy później Penx na prywatnym profilu na Facebooku kolejny raz zaatakował Bedoesa, Pato odcięło się od jego słów i poinformowało, że zakończyło z nim współpracę.
Przez kolejne lata Bedoes szedł na rapowy szczyt, a Patokalipsa powoli odchodziła w zapomnienie.. Sprawa wróciła jednak pod koniec zeszłego roku, kiedy Patokalipsa wrzuciła nowy singiel Level Down, dissując wielu raperów – w tym też 2115.
Właśnie to najprawdopodobniej chciał wyjaśnić Bedoes w Kołobrzegu, gdzie po koncercie doszło do bójki. Bezpośrednią konsekwencją fizycznego starcia był na początku diss Eripe, a potem Borka. Kto wygrywa po pierwszej rundzie?